4 listopada, 2019

Kłodzka Góra – Góry Bardzkie

Kłodzka Góra to drugi pod względem wysokości szczyt Gór Bardzkich, położony w ich południowo-wschodniej części. Z wysokością 757 m n.p.m. wpisał się do szczytów Korony Gór Polski, choć to jego sąsiedni wierzchołek jest nieco wyższy, mowa oczywiście o szczycie Szeroka Góra z 766 m n.p.m.

Spis treści

1 Dojazd

2 Na szlaku

2.1 Podzamecka Kopa – 615 m n.p.m

2.2 Grodzisko – 730 m n.p.m.

2.3 Jelenia Kopa – 747 m n.p.m.

2.4 Trzy Granice – 730 m n.p.m.

2.5 Kłodzka Góra – 757 m n.p.m.

2.6 Szeroka Góra – 766 m n.p.m

2.7 Powrót

3 Pogoda

3.1 Aktualna pogoda w Kłodzko

4 Trasa

Dojazd

Dojazd jako taki jest dosyć prosty i na szczyt można dostać się z trzech kierunków.

Od strony miejscowości Bardo – szlakiem niebieskim (dosyć długi jak na takiem małe wzniesienie) ok. 9 km ale jeżeli masz w planach tylko tą górę to jak najbardziej polecam.

Kłodzka Góra - Góry Bardzkie Relacje — Niebieski szlak z miejscowości Bardo – Profil wysokościowy trasy

Można też wpakować się na szlak w połowie drogi na Przełęcz Łaszczowa (to tylko 3km i ok. 1h pieszo).

Drugim wejściem jest szlak żółty z Kłodzka. Trasa ma ok 9km, czas potrzebny na wejście to jakieś 3 godziny.

Trzecia opcja, którą w zasadzie wybraliśmy bo była „po drodze” i wydawała się bardzo przyjazna to wejście niebieskim szlakiem od strony Przełęczy Kłodzkiej. Trasa ma długość ok 3km i czas potrzebny na wejście zajmuje ok 1 godziny.

Na szlaku

Po przyjechaniu na Przełęcz Kłodzką i zostawieniu samochodu na bezpłatnym parkingu, ruszyliśmy niebieskim szlakiem. Zanim jednak na niego weszliśmy mieliśmy małą konsternację, bo zaczyna się tam też szlak rowerowy MTB, który może lekko zmylić jeżeli chodzi o wejście.

Udało się. Jesteśmy na szlaku. Pierwsze wrażenie bardzo fajne, tereny leśne z dużą ilością drzew, czyli jest zielono. Wrażenie to szybko zniknęło, kiedy okazało się że podejście pod Podzamecką Kopę jest bardzo strome i wcale tak lekko jak na profilu trasy to nie jest.

Oczywiście bez przesady, można nawet wbiec pod tą górkę ale z dołu raczej się tego nie spodziewasz.

Podzamecka Kopa – 615 m n.p.m

Grodzisko – 730 m n.p.m.

W stronę Grodziska należy pilnować szlaku bo w pewnym momencie z utwardzonej drogi skręca w lewo w leśny dukt. Są znaki ostrzegawcze po prawej na drzewach, ale można ich nie zauważyć – dlatego ktoś ułożył na ścieżce strzałkę – co nam akurat pomogło, bo lekko się zagadaliśmy.

kierunek szlaku ułożony na drodze

Jelenia Kopa – 747 m n.p.m.

Trzy Granice – 730 m n.p.m.

Po przejściu Jeleniej Kopy dochodzimy na małego rozstaju dróg, który nazywa się „Trzy Granice” a w zasadzie jest to przełęcz z której ruszamy w stronę żółtego szlaku (delikatnie w lewo), tak aby dojść do Kłodzkiej Góry z jednej strony a zejść z drugiej – przecież nie wracamy tą samą trasą.

Kłodzka Góra – 757 m n.p.m.

Na miejsce docelowe docieramy z czasem 56 minut. Jak to zwykle na szczycie trzeba coś zjeść (tym razem było to tylko jabłko) i chwilę odpocząć.

Niestety nie ma czym się tam delektować bo panuje tam teraz mały bałagan w związku z tym że trwa tam budowa wieży widokowej, która ma zostać oddana jeszcze w tym roku 2019 (a może już jest ?).

Projekt tej wieży podobno był gotowy od blisko dwóch lat, ale dopiero teraz uda się go zrealizować, a wszystko dzięki unijnym środkom w ramach polsko-czeskiego partnerstwa.

Wartość inwestycji to blisko 700tys zł. Dzięki środkom zewnętrznym Powiat Kłodzki dołoży tylko 150 tysięcy złotych. Budowę wspiera też Powiat Ząbkowicki i Nadleśnictwo Bardo, które utworzy na tym terenie ścieżkę dydaktyczną.

Niemniej jednak jest tam lekki bałagan.

Szeroka Góra – 766 m n.p.m

Schodząc ze szczytu Kłodzkiej Góry w stronę szlaku niebieskiego (tego powrotnego), na samym rozstaju trzeba iść starym żółtym szlakiem, który prowadzi praktycznie prosto od miejsca skąd schodzimy. Stary żółty szlak oznaczony jest na drzewach żółtym wypłowiałym kolorem – ale można trafić. Sam szczyt Szerokiej Góry nie jest jako tako oznaczony. Jest na nim przymocowana antena, a w zasadzie tylko jej talerz z nazwą szczytu.

Powrót

Z Szerokiej postanowiliśmy nie wracać tą samą drogą, więc wybraliśmy leśne ścieżki aż doszliśmy do utwardzonej drogi która prowadzi przy zboczu wzniesienia i łączy się ze szlakiem przed Podzamecką Kopą.