Nocleg w podróży
Cześć. Długo zastanawiałem się nad tym czy zrobić taki wpis na blogu, podchodziłem do jego pisania chyba z 10 razy zanim powstała ta wersja – a i tak nie wiem czy do końca to jest to, o co mi chodziło.
A więc, po co ten wpis? Otóż, chciałem przybliżyć Wam kilka opcji na znalezienie noclegu podczas wyjazdów i opowiedzieć o tym, czym ja się kieruję podczas wyboru noclegu i przed czym przestrzegam. A więc do dzieła.
Nocowanie na dziko
Na dziko? Czyli jak? No właśnie … nocowanie na dziko pewnie kojarzy się większości początkującym z nocowaniem pod gołym niebem, gdzieś w zaroślach, śpiąc na karimacie z bluzą pod głową – hmmm…. można i tak, ale nie polecałbym tego komuś kto pierwszy raz gdzieś wyjeżdża i takie noclegi są dobre na jedną, góra dwie noce.
Spanie w ten sposób (na dziko) wiąże się bardziej z noszeniem lub wożeniem swojego namiotu i ewentualny nocleg w miejscach do tego wyznaczonych lub miejscach gdzie jest to dozwolone. Dlaczego dozwolone? Otóż są państwa gdzie nocowanie „na dziko” czy biwakowanie jest zabronione.
Gdzie w Europie można biwakować na dziko?
- Norwegia, Szwecja , Finlandia – obowiązuje tu prawo wszystkich ludzi do kontaktu z naturą, czyli możemy nocować minimum 150 m od zabudowań, i nie dłużej niż 2 dni.
- Islandia – możemy rozbić się na terenie niezamieszkanym
- Estonia – tam można biwakować nawet w Parku Narodowym
- Litwa, Łotwa – brak ograniczeń poza rezerwatami
- Szkocja – tu możemy spać minimum 100m od drogi (z wyjątkiem kilku parków narodowych)
- Bałkany – jasne przepisy obowiązują tylko w Kosowie i Bośni w pozostałej części spanie na dziko jest bardzo popularne
Kraje przyjazne biwakowaniu na dziko
- Rumunia, Bułgaria, Czarnogóra, Serbia – można rozbijać namioty o ile nie będziemy palić ognisk ani spać w parkach narodowych
- Rosja, Białoruś, Ukraina – spać spokojnie ale nie denerwować władzy i ludzi okolicznych. Wyjątkiem jest sezon pożarów gdzie nie wolno palić ognisk w lasach itp.
- Słowacja – poza parkami narodowymi i lasami jest legalnie.
- Polska – nie wolno spać na dziko, chyba że mamy pozwolenie.
Biwakowanie jest tolerowane w tych krajach.
- Grecja – niby nie wolne ale nikt się tym nie przejmuje
- Portugalia – z dala od miejsc turystycznych może być ok
- Francja – nielegalne ale może być tolerowane (lepiej zapytać o zgodę)
- Chorwacja, Węgry – niby nie wolno ale zakazu przestrzega się bardziej nad wodą.
- Hiszpania – min 200 m od morza i w miejscach wyznaczonych można spać spokojnie, ale max 3 namioty i max na 3 dni. Nie można na obszarach chronionych. W rejonach Andaluzji, Aragonii, Asturii, Estremandurze, Galicji, Nawarze, Walencji biwaki są całkowicie zakazane.
- Anglia, Walia, Irlandia – spanie na dziko jest nielegalne ale ludzie raczej nie przeszkadzają w tym jak zapytamy o zgodę.
Gdzie lepiej nie spać na dziko.
- Holandia, Belgia, Luksemburg, Włochy – nielegalne i nie tolerowane
- Niemcy – zakaz spania pod namiotem (można pod płachtą biwakową) podobnie jak w Austrii i Czechach – poza rezerwatami można spać jedną noc bez namiotu.
- Szwajcaria i Słowenia – lepiej nie ryzykować ze względu na olbrzymie grzywny. Pytać na prywatnych gruntach.
- Dania – namiot możemy rozbić tylko w 40 wyznaczonych lasach
Oczywiście są to tylko teorie (prawne nakazy) ale w życiu jak zawsze wszystko wygląda trochę inaczej, więc jeżeli nikt nas nie zauważy i zostawimy po sobie porządek to nie sądzę by ktoś robił z tym jakiś problem. Ale jadąc do danego kraju lepiej zaznajomić się z polityką nocowania na dziko.
A co, jeżeli nie chcemy spędzać nocy pod gwiazdami i szukamy czegoś wygodnego z prysznicem i innymi udogodnieniami ? Gdzie szukać informacji?
Tu przychodzą nam z pomocą portale internetowe która praktycznie za nas wyszukają odpowiednie miejsce na nocleg. Przedstawię Wam tylko te z których sam korzystam, albo o których coś tam wiem.
Booking.com – od pokoju studenckiego do apartamentów w hotelu
Z tego portalu korzystam najczęściej i chyba nie trzeba go przedstawiać, ale można go opisać w krótkich zdaniach.
Jest to portal (lub aplikacja), dzięki któremu możemy znaleźć noclegi prawie na całym świecie, w prawie każdym miejscu.
Jak to działa?
Wyszukujemy miejsce gdzie chcemy spędzić nocleg (1), wybieramy daty, ilość osób i pokoi jakie nas interesują. System za pomocą swoich algorytmów wyszukuje w danej okolicy noclegi (możemy też skorzystać z opcji najbliższego noclegu jeżeli mamy udostępnioną pozycję GPS) i podaje nam sugerowaną listę. Możemy oczywiście przefiltrować wyniki (2) na interesujące nas opcje noclegowe (np. cały apartament, śniadanie w cenie itp.), czy też posortować (3) po interesujących nas kryteriach (cena, ocena użytkowników itp.).
Na liście widzimy ocenę (4) danego noclegu wystawianą przez użytkowników, cenę (5) za wybrany okres (to ważne, bo niektóre serwisy podają cenę tylko za jeden nocleg) , opcję pokojową (np. pokój 2 osobowy), miejscowość (+ ilość km. do centrum) oraz poglądowe zdjęcia (6). Dlaczego piszę że poglądowe ? Bo nie zawsze te zdjęcia dotyczą naszego miejsca do spania – czasami są to inne pokoje w danym budynku, a dopiero po wybraniu odpowiedniego pokoju (po wejściu w szczegóły ogłoszenia) widzimy zdjęcia te które nas interesują.
Ważną informacją jednak są komentarze ludzi odwiedzających dane miejsce. To głównie dzięki nim rezerwujemy dany nocleg. Im lepsze komentarze tym większa szansa na rezerwację.
Kliknij w banner poniżej aby przejść do Booking.com
Booking.comAirbnb.pl – noclegi od ludzi dla ludzi
Zasada działania airbnb jest nieco inna niż wyżej wspomniany Booking.com, jak piszą na swojej stronie twórcy:
Airbnb powstało w 2008 roku, kiedy to dwóch projektantów, którzy mieli kawałek wolnej przestrzeni, ugościło trójkę podróżnych szukających noclegu. Dziś miliony gospodarzy i gości decyduje się na założenie darmowego konta Airbnb, by zaoferować swoje miejsce i rezerwować wyjątkowe miejsca pobytu na całym świecie. A gospodarze atrakcji Airbnb dzielą się swoją pasją i zainteresowaniami zarówno z turystami, jak i z mieszkańcami danych miejsc.
I na tym to w zasadzie polega, ale co możemy znaleźć na tym portalu i jak on działa ? Już wyjaśniam.
Po pierwsze nocleg.
To chyba tego najczęściej szukamy. Tutaj odbywa się to w bardzo prosty sposób. Wyszukujemy miejsce docelowe, określamy przedział czasowy – od kiedy do kiedy chcemy mieć nocleg. Następnie wybieramy liczbę gości (dorośli, dzieci 2-12 lat, małe dzieci do 2 lat) i w zasadzie to wystarczy aby przeglądać oferty noclegów.
Możemy jeszcze wybrać dodatkowe opcje takie jak, czy jest to podróż służbowa, czy może szukamy całego miejsca dla siebie, pokoju prywatnego lub pokoju w hotelu.
Całe miejsce.
Opcja fajna jeżeli jedziemy w grupie lub nie chcemy aby ktoś kręcił się po naszym miejscu do spania. Tutaj najczęściej można spotkać całe mieszkania, apartamenty czy nawet domy. Jednak nie zawsze wynajmujący może zgodzić się na nasz wypoczynek jeżeli jest nas za mało – bo może to być dla niego nieopłacalne (szczególnie w czasie urlopowym – w sezonie).
Pokój prywatny.
Chyba najlepszy typ spania jeżeli podróżujemy sami lub nie przeszkadza nam obecność gospodarza w domu. Jednak czasami zdarza się tak że taki pokój ma zupełnie oddzielne wejście i tak na prawdę nie musimy się widywać z nikim. Najczęściej jednak jest to wydzielony pokój ze wspólną łazienką, kuchnią lub czymś w tym rodzaju.
Pokój w hotelu.
Opcja podobna jak poprzednia z tym że może to być pokój wieloosobowy współdzielony z innymi podróżnikami – więc tak na prawdę możemy dostać łóżko do spania 😉
Kolejnym filtrem przy wyborze naszego spania może być cena. Tu zaznaczamy przedział cenowy za jedną noc.
Rezerwacja natychmiastowa – ważna opcja jeżeli śpieszymy się z miejscem noclegowym. W airbnb ogólna zasada wyszukania noclegu polega na kontakcie z gospodarzem. Po tym jak już wybierzemy daty, osoby, rodzaj miejsca itp. i klikniemy przycisk „Rezerwuj” nie oznacza to że nasz nocleg jest już zarezerwowany. Od tego czasu nasz gospodarz ma 24 godziny na odpowiedź na naszą prośbę, i nie zawsze musi być ona pozytywna.
Jak pisałem na wstępie to portal od ludzi dla ludzi, więc często (szczególnie w sezonie) okazuje się, że nie ma już terminu w danym miejscu bo ktoś zarezerwował to wcześniej prywatnie, lub przez inny tego typu portal (nam zdarzało się to dosyć często). I tu z pomocą przychodzi wspomniana wcześniej opcja „rezerwacja natychmiastowa”. Przy tak zaznaczonym filtrze wyszukiwarka pokaże nam tylko te noclegi, w których po kliknięciu „Rezerwuj” mamy pewność że nocleg będzie „zaklepany” 😉
O samym airbnb można się jeszcze sporo rozpisać bo posiada on również takie możliwości jak szukanie atrakcji czy przygody, gdzie lokalni gospodarze (może nawet przewodnicy) zabierają nas w wybrane miejsce na jakiś czas (przygody są chyba zazwyczaj kilkudniowe) i opowiadają lub pokazują jak toczy się życie na danym terenie. Najlepiej sprawdź to sam na airbnb.pl i gdy będziesz gotowy zarejestruj się z tego linka poniżej a otrzymasz rabat na pierwszy nocleg lub atrakcje.
https://www.airbnb.pl/c/patryko169
Couchsurfing – społeczność podróżników
Spędzaj czas z lokalsami i poznaj podróżników
Główne hasło tego portalu mówi o nim wszystko co trzeba napisać 😉 Jest to społeczność ludzi podróżujących, którzy za drobną opłatą mogą Cię przenocować lub oprowadzić po swojej okolicy.
Ten typ spędzania noclegów polega na porozumiewaniu się z gospodarzami, więc tu nie wchodzi w grę brak interakcji z innymi ludźmi. Jeżeli to Ci nie przeszkadza to zapraszam na couchsurfing.com – zakładasz tam profil ze zdjęciem i wypełniasz dane w formularzu – im więcej tym lepiej, bo na tej podstawie gospodarz może zaproponować ci nocleg.
Szukamy noclegu
Szukanie noclegu czy właściwie sam kontakt z lokalsami odbywa się z bardzo prosty sposób.
Tworzymy zaplanowaną wycieczkę, podajmy kierunek wraz z datami i liczbą podróżników, do tego jakiś opis i czekamy na to, aż ktoś się do nas odezwie (tu właśnie przydaje się dobrze wypełniony profil), albo wyszukujemy hosty (gospodarzy) w danym rejonie i wysyłamy im wiadomość czy możemy się z nimi spotkać itp.
Z tego co się orientuję to tego typu portali jest więcej i czasami są bardzo tematyczne np. warmshowers.org – taki couchsurfing tylko dla rowerzystów (podobno jak nie będziesz miał ze sobą roweru to nie dostaniesz noclegu – podobno, bo tylko słyszałem takie opowieści).
Podsumowanie
W sieci możemy znaleźć sporo innych platform czy portali oferujących noclegi i nie zamierzam nikogo przekonywać, że te które wymieniłem są lepsze od innych – to są tylko te z których sam korzystam i mogę je polecić właśnie Tobie.