MonkNaSzlaku
Jak się ubrać – odcinek 2 – pierwsza warstwa
Pierwsza warstwa.
Witajcie! To już druga część z serii „Jak się ubrać„. W tym odcinku piątkowych porad chciałem trochę więcej opowiedzieć o pierwsze warstwie, czyli o naszej drugiej skórze.
Pełni ona jedną z najważniejszych funkcji, czyli wymiany ciepła z otoczeniem (kolejną warstwą).
Głównym składnikiem tej warstwy będzie bielizna (nazywana potocznie termoaktywną).
Bieliznę outdoorową możemy podzielić na 3 gatunki:
- bielizna naturalna
- bielizna syntetyczna
- bielizna mieszana
Choć łączy je wspólny cel to każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety.
Jaką bieliznę wybrać?
Nie powiem Ci dokładnie „weź tą”, bo nie o to chodzi. Bielizna musi być wygodna dla Ciebie. Zwróć uwagę na jej krój – powinien być lekko przylegający.
Zbyt obcisła będzie niewygodna ale zbyt luźna nie będzie spędzać swoich zadań. Przy wyborze koszulki wybierz model z przedłużanym tyłem – to zabezpieczy Twoje nerki przy schylaniu się w terenie lub nawet jazdy na rowerze.
Bielizna naturalna.
Obecnie najczęściej spotykanym materiałem jest wełna merynosów. Są również produkowane z lnu, jedwabiu czy bawełny, ale podobno lista zalet wełny z merynosów jest ogromna.
Termoaktywność – co to oznacza? Jest to termin oznaczający izolację cieplną przy jednoczesnym odprowadzaniu nadmiaru wilgoci z powierzchni skóry na zewnątrz materiału.
Wełna merynosów może wchłonąć wilgoć w ilości 30% swojej wagi i schnie bardzo szybko (dużo szybciej od bawełny ale wolniej niż syntetyki).
Izolacja.
Stopień izolacji wełny zależy od gramatury materiału, z którego uszyto produkt.
- ok. 150 g/m2 – sprawdzi się w ciepłym klimacie
- 180-200 g/m2 – umiarkowane temperatury
- 250-300 g/m2 – przeznaczenie zimowe (niskie temperatury)
Podsumowując. Im większa gramatura tym odzież cieplejsza i cięższa.
A co z zapachami ? Koszulki (odzież) z wełny merynosów można nosić na długich trekkingach po czym je wysuszyć i nosić dalej – tego raczej nie osiągniemy z materiałami sztucznymi.
Czy są jakieś minusy ? Oczywiście. Pierwszym z nich jest cena. Wełna merynosów jest bardzo droga więc nie liczcie na jakieś super promocje w sklepach. Drugim minusem jest to, że można ją bardzo łatwo uszkodzić, szczególnie gdy jest mokra. Mówię tu o uszkodzeniach mechanicznych lub przetarciach. Trzecia rzecz to brak odporności na promienie UV – materiał robi się słaby, a kolory bledną w szybkim tempie.
Bielizna syntetyczna.
Najczęściej szyta z poliestru, polipropylenu, poliamiudu, elastanu lub mieszanki tych włókien. Takie koszuli syntetyczne schną bardzo szybko i przeważnie zajmują bardzo mało miejsca co jest ich ogromną zaletą. W połączeniu z lycrą, spandexu i elastanu sprawiają że są elastyczne i bardzo dobrze opinają ciało. Na rynku jest bardzo wiele modeli różniących się gramaturą czy krojem a nawet ceną.
Produkty syntetyczne są jednak bardzo podatne na mechacenia i zaciągnięcia materiału, ale to już taki ich urok. Ostatnio kupiłem koszukę dobrej firmy, która po dwóch dniach miała już zaciągnięcia materiału wywołane przez noszenie plecaka.
Kiedy najlepiej sprawdza się bielizna syntetyczna? W klimacie wilgotnym, gdy suszenie odzieży może być trudne oraz przy intensywnym wysiłku. W przeciwieństwie do naturalnych składników syntetyki bardzo szybko chłoną zapachy, a co za tym idzie, już po kilku godzinach intensywnego wysiłku trzeba je przepłukać. Pomyśl o tym wybierając się na długie trekkingi gdzie nie ma zbytnio dostępu do pralki.
Jaką bieliznę wybrać?
To chyba najbardziej trudne pytanie. Możesz skorzystać z poniższych podpowiedzi.
Jeżeli bielizna ma być tania – wybierz syntetyki.
Ma błyskawicznie schnąć – wybierz syntetyki.
Ma być ciepła – naturalna.
Ma być wytrzymała – syntetyki.
Nie ma chłonąć zapachów – wybierz naturalną.
Ma być trwała – syntetyki.
Intensywny wysiłek – syntetyki.
Pamiętaj również o kompromisach. Istnieją bielizny robione z mieszanek wełny z syntetykami 😉
Loading...
